Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2018

8 typów kierowców - wg skutersyna

Jazda jednośladem nie pozwala na specjalnie pogłębione obserwacje ludzkiej natury, bo przez całą drogę trzeba być czujnym „jak ważka”, jednak przed niektórymi wnioskami po prostu nie da się uciec. Z tych ścigających mnie wniosków powstało kilka portretów kierowców, których spotykam codziennie na stołecznych drogach. 1. Kozak  S poza dużego miasta. Również spoza średniego miasta… może tyle wystarczy. Czasem przyjeżdża do Stolicy, np. odebrać ciocię z Ameryki z lotniska. Ma 22 lata i wrażenie nieśmiertelności. Jeździ leciwym BMW z wybajerzonym tłumikiem od szwagra – a co najmniej z dziurawym, bo ryk i chmura siwego dymu muszą być. Kozak ruchy ma nagłe i zaskakujące, taki już jest: szybki, wściekły i … bez wyobraźni (plus, co gorsza, bez doświadczenia). Ale punkt dla niego za czujność, a może bardziej rodzaj rozedrgania: zdarza się, że patrzy w lusterka, jednak trochę chaotycznie. Dlatego motocyklistę zauważa czasem w ostatnim momencie i wtedy w jednej chwili uskakuje w bok,