Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2018

Dieta Ewy Dąbrowskiej: trzeci tydzień

Dziś zaczynam tydzień trzeci. To, ile wytrwam, uzależniłam od mojej wagi. Na razie, po dwóch tygodniach postu wg dr Ewy Dąbrowskiej, straciłam 2,5-3 kg, czyli bardzo, bardzo mało. Ważyłam 53,5 kg, a teraz około 51 kg. W zeszłym roku musiałam przerwać post, bo nie tylko straciłam więcej (4 kg w 2 tygodnie), ale też zaczęłam od pułapu 52 kg. Dzień 15 Dziś wstało mi się trudniej. Możliwe, że powodem jest wzrost aktywności fizycznej. Nie przygotowałam nic na ciepło do jedzenia, a przydałoby się, bo na zewnątrz jest -14 stopni. Ratuję się gotową passatą ze sklepu - jest wyborna, ale przegryzam ją zwykłymi pomidorkami, żeby nie przesadzić z "cukrem". Mam też sałatkę ze szpinaku, rukoli, małej sałaty rzymskiej i pomidorów, skropioną octem jabłkowym. W przerwach pożeram marchewkę i plastry kalarepy. Po południu zjadam surówkę z czerwonej kapusty, z tartym jabłkiem, skropioną octem jabłkowym. Nie wyszło z niej nic smacznego, może za mało jabłka. Ale ocet jabłkowy polecam -

Dieta Ewy Dąbrowskiej: drugi tydzień

Jak funkcjonuję podczas drugiego tygodnia diety/postu dr Ewy Dąbrowskiej? Całkiem nieźle! Prawdą jest, że podczas tej głodówki coraz łatwiej mi się wstaje z rana. I nie chodzi o to, że jest mi tak lekko, tak wspaniale, bo mam po prostu odciążony układ pokarmowy. Kiedy budzę się rano, czuję się raczej jak głodny jaskiniowiec, który wraz z pierwszymi promieniami słońca staje na równe nogi, w oczekiwaniu na udane (w końcu) polowanie – bo to jest warunkiem jego przeżycia. Pełen alert. Dzień 8 Tak właśnie czuję się owego 8-go dnia. Na śniadanie wypijam przygotowany dzień wcześniej koktajl z zielonych części roślin. Do pracy pakuję dwa pudła surówek – z kapusty pekińskiej i z czerwonej kapusty z jabłkiem, a oprócz tego przegryzki: marchew i kalarepkę. Na obiad wyciągam z lodówki cukiniowy „makaron” z sosem pomidorowym i kalafiorem. Odczuwam głód, ale nie jest to dominujące uczucie. W domu przeżywam kryzys: mąż z przepraszającym wzrokiem pałaszuje przede mną kurczaka z r

Dieta Ewy Dąbrowskiej: pierwszy tydzień

Jestem po siedmiu dniach diety dr Ewy Dąbrowskiej, o której pisałam w poprzednim poście. Co jadłam, jak się czułam, co było najtrudniejsze? O tym przeczytasz poniżej. Przygotowanie Udało mi się nie napychać przez dwa poprzedzające dni, więc nie skorzystałam z Ostatków tak, jak to mam w zwyczaju. Jadłam w miarę normalnie. Zrobiłam zakupy: marchew, pietruszkę (korzeń), paprykę czerwoną, kapustę białą. Potem obierałam, tarłam i cięłam przez godzinę. Ugotowałam kapuśniak: woda, przyprawy, kapusta, niewielka ilość marchewki dla załamania koloru. Gotowa! Dzień 1 Duch walki w szczytowej formie! Na śniadanie chudy kapuśniaczek . W pracy przegryzki w postaci pokrojonej na jeden kęs marchewki - żeby za bardzo nie wkurzać ludzi chrupaniem, bo siedzę na open space. Do tego pokrojona w paski papryka czerwona "zwykła" i czerwona "Ramirez", która okazuje się dość słodka. Podejrzewam, że może za słodka, w sensie za wysoki indeks glikemiczny, będę na nią uw

Post o Poście Daniela zwanym też dietą Ewy Dąbrowskiej

Obraz
Parę dni temu zaczął się Wielki Post. Niektórych obchodzi to tyle, co zeszłoroczny śnieg. Dla innych to bardzo ważny okres w roku, może najważniejszy. Niezależnie, do której grupy ludzi należysz, myślę że warto zainteresować się tzw. głodówką leczniczą, owocowo-warzywną (w praktyce warzywną). Funkcjonuje ona pod nazwą Post Daniela lub dieta dr Ewy Dąbrowskiej, w internecie jest sporo informacji na jej temat. Dieta Ewy Dąbrowskiej w skrócie Podczas głodówki trwającej od 5 dni do 42 dni (6 tygodni) odżywiamy się wyłącznie warzywami, ewentualnie owocami, przy czym wspólnym mianownikiem dla nich wszystkich jest niski indeks glikemiczny i jak najmniej białka. Dlatego np. eliminujemy ziemniaki, czy też gotowaną marchew, ale np. surowa marchew jest ok. Nie jemy roślin strączkowych, niczego, co zawiera skrobię, żadnych kasz, olejów, ziaren, a z owoców 1-2 kwaśne jabłka dziennie, grejpfrut i cytryny. Rezygnujemy też z wszelkich używek: kawy, mocnej herbaty, papierosów, czy alkoholu,